W swoim wcześniejszym wpisie wspominałem o sporze sądowym powstałym na tle zastosowania przedimka nieokreślonego w treści umowy. Chciałbym rozbudować ten wątek przytaczając konkretny przykład i uczulić prawników, jak i tłumaczy, na różnice znaczeniowe i będące ich konsekwencją rozbieżności interpretacyjne, które mogą stać się źródłem istotnego sporu. Jest to dość subtelna różnica, która przy niezbyt uważnej lekturze tekstu umowy może pozostać niezauważona.
Spór powstał na tle dwóch definicji umownych określających pewne terminy kluczowe dla momentu wejścia umowy w życie, wzajemnych rozliczeń stron i możliwości uznania umowy za niewykonaną. Pierwsza z nich („the date following”), określała datę, w której jedna ze stron umowy miała powiadomić drugą o osiągnięciu przez usługi gotowości technicznej do ich świadczenia (osiągnięcie wymaganych parametrów), a druga („a date following”) określała moment, w którym powinno rozpocząć się świadczenie usług. Brak rozpoczęcia świadczenia usług w tak zdefiniowanym terminie stanowił podstawę do natychmiastowego rozwiązania umowy i daleko idących sankcji z tym związanych. Oba terminy pozostawały ze sobą w ścisłej korelacji. Bowiem data osiągnięcia przez usługi gotowości technicznej oznaczała dzień następny („the date following”) po otrzymaniu powiadomienia o gotowości technicznej. Natomiast świadczenie usług miało rozpocząć się w dacie następującej („a date following”) po otrzymaniu takiego powiadomienia.
Do rozpoczęcia świadczenia usług doszło. Jednak strony zaprezentowały odmienny pogląd co do tego czy nastąpiło to w terminie przewidzianym umową.
Umowa stanowiąca kanwę sporu sporządzona została jedynie w wersji angielskiej. W momencie powstania sporu i przedłożenia sądowi tłumaczeń uwierzytelnionych umowy (każda ze stron przedłożyła swoje) ujawniło się źródło rozbieżnej interpretacji kluczowych definicji umownych:
- jedna ze stron przyjęła, iż „a date following” oznacza „jakiś dzień następujący po pewnym punkcie w czasie” – czyli zarówno dzień kolejny, jak i drugi, trzeci oraz trzydziesty. Ta strona dodatkowo opierała swój pogląd w sprawie na dodatkowym wymogu pisemnego powiadomienia o momencie rozpoczęcia świadczenia usług;
- druga strona przyjęła, iż „a date following” oznacza „dzień następujący bezpośrednio po pewnym punkcie w czasie”, a więc dzień kolejny.
Przyjęcie jednego bądź drugiego sposobu tłumaczenia było jednym z decydujących czynników dla kierunku rozstrzygnięcia sporu. Osobiście uważam, iż mogło dojść do zastawienia swoistej pułapki w umowie, która nie została w odpowiednim czasie wykryta. Ewentualnie polscy prawnicy redagujący umowę po angielsku dość niefrasobliwie podeszli do kwestii gramatycznych, co dało pole do popisu drugiej stronie w sytuacji kryzysowej.
Zgodnie z definicjami słownikowymi „the following” oznacza „that which comes immediately after”. Przedimek ma tutaj decydujące znaczenie! We frazach o charakterze temporalnym z przedimkiem nieokreślonym „following” oznaczać będzie „bliżej nieokreślony późniejszy punkt w czasie”. We frazie „a date following” oznacza „dzień późniejszy niż pewny punkt w czasie”, ale niekoniecznie dzień następny (bezpośrednio następujący).
Frazy temporalne zawierające słowo „following” mogą stwarzać problemy interpretacyjne i dlatego niejednokrotnie używa się dookreślenia „immediately following”, co ma takie rozbieżności eliminować.
Słowniki:
http://dictionary.cambridge.org/grammar/british-grammar/following-or-the-following
We use the following with a noun. It means ‘the next’:
They only stayed at the hotel one night and left early the following morning.
We went out on the boat. The sea was really rough and the following hour was the worst in my short life.
http://www.dictionary.com/browse/following?s=ts
noun
the following, that which comes immediately after, as pages, lines,etc.:
See the following for a list of exceptions.
adjective
that comes after or next in order or time; ensuing:
the following day.
https://www.merriam-webster.com/dictionary/following
Definition of following
- being next in order or time the following day
Na tle powyższego przykładu chciałbym zwrócić uwagę prawników opiniujących umowy w języku angielskim, jak również tłumaczy wykonujących tłumaczenia takich umów na konieczność bardzo wysokiego stopnia czujności, nawet przy tak błahych kwestiach jak rodzaj użytego przedimka. Zdecydowanie opowiadam się za tym, aby umowy, spory na tle których podlegają jurysdykcji sądów polskich, sporządzane były przede wszystkim w wersji polskiej albo, aby miała ona charakter wersji nadrzędnej.
Proponuję, aby używać dookreślenia „immediately following”, co rozbieżności interpretacyjne powinno eliminować.
Obrazowy przykład użycia „a date following” możemy znaleźć tutaj:
Wojciech Wołoszyk
http://tlumaczenia-prawnicze.eu/o-pewnej-subtelnej-roznicy-znaczeniowej-a-date-following-vs-the-date-following/